Żegnaj stara skóro - jesienne złuszczanie. Kosmetyczny poniedziałek

Jesień to idealny czas na regenerację skóry. Nic lepiej nie działa, niż zmuszenie jej do naturalnych procesów odnowy. W tym czasie warto zainteresować się zabiegami bądź kuracjami złuszczającymi. Oczywiście warto wprowadzić złuszczanie na stałe do naszej pielęgnacji. Natomiast w tym okresie możemy pozwolić sobie na trochę więcej.

Czym tak naprawdę jest peeling? To nic innego jak złuszczanie, czyli usunięcie martwego naskórka z powierzchni naszej skóry. Możemy wyróżnić złuszczanie powierzchowne, średnio głębokie i głębokie. Skupimy się tutaj na tym najmniej inwazyjnym, ale jakże istotnym w procesie zachowania dobrej kondycji naszej skóry.

Mamy tutaj do wyboru cztery rodzaje peelingów: biologiczne, mechaniczne, fizyczne oraz chemiczne.


Działanie peelingów biologicznych opiera się głównie na enzymach, które mają działanie rozluźniające łączenie komórek naskórka co ułatwia ich usunięcie. Przeważnie takie peelingi zawierają papainę i bromelinę. Enzymy te działają w środowisku wodnym, należy pamiętać że nie powinny one za długo być na skórze, bo nie będą działały. Taki rodzaj złuszczania jest odpowiedni do każdego typu cery a zwłaszcza do suchych, naczynkowych, cienkich i wrażliwych.

Do mechanicznego złuszczania zaliczymy peelingi ziarniste, brushing oraz mikrodermabrazję. Dwa pierwsze możecie wykonać w domu natomiast na ostatni należy udać się do dobrego salonu kosmetycznego.
Peelingi ziarniste to przeważnie preparaty zawierające nierozpuszczalne drobinki w swojej konsystencji. Zwykle są to zmielone łupiny orzechów, pestki owoców, nasiona jak również kuleczki polietylenowe. Czasami będą to substancje rozpuszczalne jak sól bądź cukier. Rodzaj substancji należy odpowiednio dobrać do rodzaju cery, po taki rodzaj peelingu powinny sięgnąć osoby o grubszej i tłustej skórze. Nie zaleca się także stosowania tego rodzaju peelingu przy trądziku.



Brushing to złuszczanie polegające na szczotkowaniu, tutaj również powinno dobrać się szczotkę w zależności od rodzaju cery. Delikatniejszą do suchej, cienkiej, bardziej szorstką przy grubszej, tłustej. Tutaj również przeciwwskazaniem będzie trądzik, skóra wrażliwa i naczynkowa - jest to zbyt intensywne złuszczanie.
Mikrodermabrazja natomiast to peeling wykorzystujący tarcie i podciśnienie, zabieg ten pobudza proces regeneracji skóry, wpływając na pobudzenie procesu syntezy kolagenu. Najczęstszym zaleceniem do tego zabiegu to posłoneczne uszkodzenia skóry, tzw. fotostarzenie, nadmierne rogowacenie, oczyszczanie skóry trądzikowej i mieszanej. Nie będę rozpisywać się więcej na temat tego zabiegu, gdyż chcę się skupić na pielęgnacji z której możecie skorzystać we własnym zaciszu domowym.

Peelingi fizyczne tutaj również znajdzie się zabieg kosmetyczny czyli peeling kawitacyjny, wykorzystuje on działanie fal ultradźwiękowych. Może być wykonany u osób ze skórą tłustą, suchą i wrażliwą z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi, a nawet trądzikiem różowatym.  Trądzik pospolity bez zmian ropnych też nie będzie przeciwwskazaniem.

Peelingi chemiczne, na tym rodzaju chciałabym skupić się najbardziej, z tego względu, że ostatnio na rynku kosmetycznym firmy coraz częściej w produktach do pielęgnacji domowej wprowadzają kosmetyki zawierające substancje złuszczające. Chciałabym przekazać Wam informacje o ich działaniu. Coraz częściej pojawiają się produkty np. z retinolem, bądź kwasem glikolowym. Tylko jakie produkt wybrać dla siebie, aby pomóc swojej skórze a nie jej zaszkodzić. W dalszej części opiszę poszczególne działanie substancji aktywnych, które możecie znaleźć w preparatach na półkach drogerii, bądź sklepach internetowych z kosmetykami.




Zanim przejdę bezpośrednio do konkretnych substancji, chcę przybliżyć Wam proces działania peelingu chemicznego. Proces ten odbywa się dwuetapowo  pierwsza faza prowadzi do destrukcji czyli usunięcia uszkodzonych struktur, tutaj przeważnie to martwy naskórek. Druga faza natomiast to faza odbudowy, czyli wymuszeniu na skórze produkcję nowych komórek naskórka.

Jakie substancje złuszczające możemy znaleźć i jak one działają?

kwas glikolowy - ma działanie rozjaśniające, redukuje drobne zmarszczki i spłyca blizny. Wygładza i zmiękcza skórę, poprawia nawilżenie skóry. Ma wpływ na poprawę barwy i faktury skóry.

kwas askorbinowy- działa rozjaśniająco oraz antyoksydacyjnie, wykazuje silne działanie przeciwzapalne, pobudza produkcję kolagenu.

retinol- inaczej wit. A działa złuszczająco oraz dociera do głębszych warstw skóry pobudzając ją do produkcji kolagenu i elastyny, dzięki temu poprawia się gęstość skóry, spłycają się blizny potrądzikowe jak również zmniejszają przebarwienia.




kwas migdałowy- łagodnie zmniejsza łojotok, zwęża pory, ma działanie bakteriostatyczne, delikatnie złuszcza naskórek, nie powoduje podrażnień, napina, rozjaśnia i rozświetla skórę.

kwas mlekowy- działa antybakteryjnie, odblokowuje pory oraz umożliwia ich oczyszczanie. Idealny w terapii przeciwtrądzikowej. Kwas ten przywraca naturalne pH skóry. Wpływa również na produkcję kolagenu dzięki czemu poprawia elastyczność i jędrność skóry. Wzmacnia także barierę ochroną skóry, dzięki czemu skóra jest bardziej odporna na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych.

kwas azelainowy- działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, chroni skórę przed wolnymi rodnikami, wycisza rumień , wygładza grudki trądziku różowatego, rozjaśnia przebarwienia. Wyrównuje koloryt skóry, wygładza ją i matuje.

kwas salicylowy- stymuluje gojenie się skóry, działa bakteriostatycznie, pomaga odblokować ujścia
gruczołów łojowych, działa przeciwzapalnie.

kwas laktobionowy- ma właściwości lekko złuszczające, ale pozbawiony jest właściwości drażniących, działa silnie antyoksydacyjnie, wzmacnia mechanizmy naprawcze.





Na rynku również znajdziemy preparaty łączone zawierające więcej niż jeden kwas, bądź dodatkowe substancje pielęgnacyjne. Pamiętajcie aby odpowiednio dobrać produkt do swojej skóry i jej potrzeb. Czytajcie sposoby użycia i stosujcie się do nich. W tym temacie warto stosować się do zaleceń nie zawsze więcej, dłużej będzie dawało lepszy efekt. Czasem może to spowodować odwrotny skutek.

Miłego zrzucania skóry :)




, piszcie w komentarzach jaki rodzaj peelingu lubicie stosować oraz po jakie produkty sięgacie najczęściej.

Pozdrawiam
Vivi






Prześlij komentarz

0 Komentarze